Autor |
Wiadomość |
MieszkankaMagellana
Zaglądajacy
Wiek: 41 Dołączył: Śro Sie 01, 2018 11:27 Posty: 18 Skąd: Magellana
|
|
|
|
|
HaterGonnaHate
Stały bywalec
Wiek: 114 Dołączył: Pon Sty 27, 2014 8:46 Posty: 89 Skąd: nikąd
|
Wysłany: Czw Cze 13, 2019 12:45 Temat postu: Re: Okolice Magellana |
|
|
A ten post to czemu ma służyć? Sianiu fermentu, strachu?
Co się wydarzyło, to się wydarzyło, niech zajmie się tym policja. Masz jakieś pomocne informacje, zgłoś się do nich.
To, że facet się campinguje w taki miejscu, cóż, może dziwne. Ale na pewno nie kręci się przy żadnym z przedszkoli. Więc generalnie daruj sobie takie bzdury! Bo jeszcze ktoś w to uwierzy i zechce 'sprawiedliwość' wymierzyć we własnym zakresie! |
|
|
|
|
XXX12XXX
Nowy na forum
Wiek: 32 Dołączył: Śro Cze 12, 2019 17:23 Posty: 3 Skąd: Magellana
|
Wysłany: Wto Cze 18, 2019 14:58 Temat postu: Re: Okolice Magellana |
|
|
Mieszka tam i codzienne wieczorem słychać jakieś odgłosy(np otwierania puszki od piwa)
Nie podoba mi się to |
|
|
|
|
Goldy89
Stały bywalec
Wiek: 35 Dołączył: Nie Lis 09, 2014 20:52 Posty: 60 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Cze 18, 2019 15:58 Temat postu: Re: Okolice Magellana |
|
|
Zawsze można zawiadomić Straż Miejską/Policję, przyjadą sprawdzą.
Lepiej dmuchać na zimne. U nas mówi się, że mądry Polak po szkodzie i niestety ale zawsze tak jest.
Nie oto chodzi, żeby od razu donosić, ale służby mógłby sprawdzić czy ten nowy lokator nie jest np poszukiwany listem gończym. Z praktyki zawodowej wiem, że często tak jest, że osoby poszukiwane przemieszczają się i ukrywają się np w namiotach lub po ogródkach działkowych. |
|
|
|
|
HaterGonnaHate
Stały bywalec
Wiek: 114 Dołączył: Pon Sty 27, 2014 8:46 Posty: 89 Skąd: nikąd
|
Wysłany: Śro Cze 19, 2019 12:14 Temat postu: Re: Okolice Magellana |
|
|
Goldy89 napisał: | Z praktyki zawodowej wiem, że często tak jest, że osoby poszukiwane przemieszczają się i ukrywają się np w namiotach lub po ogródkach działkowych. |
No to się normalnie schował. Na środku drogi. Chyba za bardzo do siebie wziął powiedzenie najciemniej pod latarnią ;p
XXX12XXX napisał: |
Mieszka tam i codzienne wieczorem słychać jakieś odgłosy(np otwierania puszki od piwa)
Nie podoba mi się to |
To tak głośno tą puszkę od piwa otwiera, że aż w mieszkaniu Twoim słychać czy po prostu codziennie stajesz przy przyczepie i nasłuchujesz?
PS. Otworzyć to można puszkę z piwem. Puszka od piwa jest z założenia otwarta, czyt. pusta. |
|
|
|
|
|